poniedziałek, 10 marca 2014

Pomysł na biznes

Może niektórych rozczaruję, ale z pewnością nie podam nikomu gotowej recepty na stworzenie własnego biznesu... Nie znam również przepisu na sukces. Jednak jest coś, co mogę zrobić. Mogę podzielić się z Wami swoją wiedzą i doświadczeniem, które nabyłem podczas zakładania własnej działalności gospodarczej. Poniżej chciałbym pokrótce opisać zatem, od czego zaczęła się moja przygoda.

Pracując od kilku lat na etacie jako programista i patrząc na dość intensywny rozwój mojej firmy zacząłem nieśmiało myśleć o swojej własnej działalności. Dodatkowym argumentem, który napawał mnie optymizmem była dość szybka i łatwa droga awansu moich starszych stażem kolegów i koleżanek. Idąc o krok dalej bardzo szybko stwierdziłem, że jeśli im się udało, to dlaczego mnie ma się nie udać. Przecież zadania Project Managera polegające na koordynowaniu prac zespołu oraz szeroko rozumianym client service to nic trudnego. 

Pojawił się zapał... Pierwszym źródłem wiedzy był oczywiście Internet. Oznaczało to godziny spędzone przez monitorem i dużo czytania: Google, artykuły, porady, blogi, strony ZUS, US, MF, całe tony informacji o VAT, o kosztach, leasingach, fakturach itd. I jak to w Internecie bywa, niemal niekończące się łańcuszki kolejnych artykułów. Gdy już zdobyłem podstawowe informacje, przyszła kolej na telefon do przyjaciela. Były rozmowy z kolegami, którzy prowadzą swoją działalność, ze znajomymi, z rodziną itd. Następnie znów wróciłem do Internetu i doczytywałem to, co umknęło mi pierwszym razem. Momentami nie było kolorowo. Siedzenie po godzinach było, nie ukrywam, męczące. Brak jednego miejsca z Internecie, gdzie mógłbym znaleźć wiarygodne i rzetelne informacje czasem doprowadzał mnie do szewskiej pasji. Stąd też pomysł na tego bloga ;). Oczywiście od wiedzy eksperta dzielą mnie lata świetlne i absolutnie nie twierdzę, że wiem już wszystko, bo cały czas dowiaduję się czegoś nowego, a pewne sytuacje nadal stanowi dla mnie zagadkę. Jednak przyswojona przeze mnie wiedza nie poszła na marne.

Poświęcony czas i wiedza jaką udało się zdobyć, ugruntowały decyzję o podjęciu kolejnego kroku, którym była - rejestracja działalności gospodarczej... Ale o tym w kolejnym wpisie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz